list



List


coraz zimniej...
studząc gorące myśli
mieszam łyżeczką kawę

śniadanie z wróblami
zamiast ciebie


stojąc przed lustrem
patrzę na jej zdjęcie
w milczeniu

za oknem wiosna
wpuszczam do mej pustelni
promyk słońca


 na zawsze zamknięte
dźwięki wczorajszej melodii

cisza...
w odpowiedzi na długi list 
- białe motyle 




Sebastian Dąbrowski / Janina Kołodziejczyk




 

po chłodnej nocy


po chłodnej nocy
śniadanie z wróblami
zamiast ciebie

ciemna noc


ciemna noc
rozprasza ją wybuch
zapałki

podróż w nieznane



podróż w nieznane
nie zabrałaś niczego
nawet chodzika